Budowa Trasy Kaszubskiej zaawansowana w ponad 25 proc. Jak zapewnia wojewoda pomorski Dariusz Drelich, prace na 42-kilometrowym odcinku ekspresówki S6 z Gdyni przez Chwaszczyno i Luzino do Bożegopola Wielkiego odbywają się zgodnie z planem i są niezagrożone.
– Ta trasa jest dla nas kluczowa. Chcielibyśmy, żeby tutaj nie było żadnych zakłóceń. Dziś możemy już to zaawansowanie zobaczyć na przebiegu całej trasy – mówił na placu budowy Dariusz Drelich.
– Największy postęp prac jest na odcinku od Kacka do Chwaszczyna. Urzędnikom dużo pracy przysparzają wykupy nieruchomości – przyznaje Waldemar Chejmanowski z gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Deklaruje jednak, że wszystko idzie zgodnie z planem.
– Na bieżąco identyfikujemy wyzwania i ryzyka. Wydziały nieruchomości bardzo sprawnie działają i pieniądze są wypłacane na bieżąco – tak szybko jak tylko możemy. W większości dzieje się to na podstawie zawieranych ugód administracyjnych. Mamy natomiast dużo problemów, jeżeli chodzi o sieci. To bardzo zurbanizowany teren. Jest to dla nas dodatkowe wyzwanie – przyznaje przedstawiciel drogowców.
Jak zapewniał wojewoda, urzędnicy starają się rozwiązywać problemy na bieżąco.
– Jestem gotowy do pomocy w każdej sprawie, w której mogę przyspieszyć decyzję tak, by terminy budowy nie były zachwiane – dodaje Dariusz Drelich.
Budowa 42-kilometrowej trasy powinna potrwać do końca 2021 roku. Na przełomie tego i przyszłego roku przejazd Obwodnicą Trójmiasta będzie odbywał się już po nowych wiaduktach Węzła Kack. Jak mówi Sławomir Suski z firmy Polaqua, wcześniej, w pierwszej połowie czerwca, zmieni się ruch na końcu ulicy Chwaszczyńskiej. Będzie on przełożony na 200-metrowy fragment nowej jezdni.
Trasa prowadząca do Bożegopola kosztować będzie 1,5 mld zł. Jak podkreślał Dariusz Drelich, ważną częścią rozwoju drogowego Pomorza będą pieniądze z Funduszu Dróg Samorządowych. Dotacje na przebudowy tras dla gmin i powiatów w tym roku wyniosą 157 mln zł.