Czarny labrador to jedyny pies pracujący dla polskiego rządu. Jego opiekunem jest niewidomy Paweł Wdówik, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, a zarazem pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych.
Jak przyznał wiceminister, jego czworonożny przewodnik jest bardzo wierny i pomocny w pracy.
– Pracuje tylko wtedy, kiedy muszę wyjść z domu. Jednak także w moim życiu prywatnym jego rola jest szalenie ważna, ponieważ jest moim przewodnikiem np. podczas spaceru z dziećmi. One mogą sobie swobodnie biegać, bawić się, a nie mnie prowadzić. Dzieci mają poczucie, że tata jest niezależny, jest taki jak inni ojcowie ich koleżanek, czy kolegów – mówi Paweł Wdówik.
Jak przyznaje wiceminister, są jednak pewne czynności, których nawet jego czworonożny przyjaciel nie potrafi wykonać.
– Bardzo bym chciał, żeby nauczył się przygotowywać dzieciom kanapki do szkoły, ale póki co nie wykazuje zdolności w tym kierunku. Chętnie raczej sam by je zjadł. Po domu poruszam się bez psa, więc najczęściej bawią i przytulają się z nim moje dzieci – dodał Paweł Wdówik.
Jak przyznał wiceminister, w Polsce pies przewodnik to wciąż rzadkość. W województwie świętokrzyskim pracuje tylko jeden taki czworonóg, który pomaga mieszkańcowi Staszowa.