Przygotowania do meczu 15. kolejki PKO Ekstraklasy w Poznaniu z Lechem, rozpoczęli we wtorek piłkarze Korony Kielce. Po zwycięstwie z Zagłębiem Lubin podopieczni Mirosława Smyły awansowali na przedostatnie miejsce w tabeli. „Kolejorz” po remisie w Szczecinie z Pogonią przesunął się na 9. pozycję.
Na stadionie przy Bułgarskiej nie będzie mógł w niedzielę zagrać, pauzujący za żółte kartki pomocnik Jakub Żubrowski.
– Forma drużyny idzie w górę i szkoda, że nie będę mógł wystąpić w tym meczu. Na treningach będą jednak robił wszystko, żeby pomóc chłopakom lepiej się przygotować do spotkania z Lechem. Mam nadzieję, że po kolejnym zwycięstwie, trener będzie miał ból głowy jak zestawić jedenastkę w następnej kolejce – stwierdził 27 – letni wychowanek kieleckiego klubu.
Jakub Żubrowski trzykrotnie grał w Poznaniu z Lechem i za każdym razem schodził z boiska pokonany. Kielczanie wygrali przy Bułgarskiej tylko jeden ligowy mecz w historii. W kwietniu 2018 roku pokonali gospodarzy 1:0, po golu Sanela Kapidžića.