Przed wojną Michał i Antonina Szymańscy mieszkali w Rytwianach, gdzie Michał pracował w majątku Radziwiłłów, jako kierownik cegielni. Był też naczelnikiem ochotniczej straży pożarnej. Małżeństwo wychowywało 5 dzieci: Leona, Zofię, Irkę, Helenę i Władysławę.
Gdy cegielnia w Rytwianach upadła, Michał objął funkcję kierowniczą w cegielni w Zielonce, gdzie przeniósł się z całą rodziną. Tam poznał Jeszajahu (Szaje) Grodzickiego, ojca nastolatek Cypory i Dory. Po wybuchu wojny Grodziccy znaleźli się w getcie w Wołominie, skąd w trakcie wywózki Żydów do Treblinki obu dziewczynkom udało się uciec. Dotarły do jedynego zaufanego i znanego sobie miejsca: cegielni w Zielonce.
Michał i Antonina zgodzili się przechować Cyporę i Dorę. Odtąd nazywano je Stasią i Zosią, by uniknąć podejrzeń. Na takie imiona dziewczynki otrzymały też nowe, „aryjskie” dokumenty, które załatwił dla nich Leon Szymański, związany z konspiracją. Po otrzymaniu dokumentów, Stasia i Zosia wyjechały do Warszawy, gdzie podjęły pracę, jako Polki. Nadal jednak utrzymywały kontakt z Szymańskimi i przyjeżdżały do nich w chwilach zagrożenia. Szczególnie Stasia, czyli Cypora zaprzyjaźniła się z Władzią i Heleną Szymańskimi.
Podczas jednej z wizyt Stasi u Szymańskich, w Zielonce zorganizowana została łapanka połączona z wywózką na przymusowe roboty. Władzia, Hela i Stasia znalazły się w jednej z ciężarówek, które dowoziły ludzi na perony. Dzięki sprytowi i odwadze Stasi, dziewczynom udało się uciec i wsiąść do innego, pasażerskiego pociągu. Przetrwały wojnę wędrując po wioskach k. Sochaczewa i zatrudniając się u różnych gospodarzy.
Siostry Szymańskie do końca życia utrzymywały kontakt ze Stasią i Zosią. Dzięki ich świadectwom Antonina, Michał, Władysława i Helena Szymańscy otrzymali medal Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.
Historię dwóch sióstr Grodzickich (zwanych Szajówny), związaną z historią dwóch sióstr Szymańskich opowiadają dwie córki Polek: Elżbieta Kwiatkowska i Gabriela Miłowska.
English version:
Episode 8.
The Szymański family. Rytwiany / Zielonka
Before the war, Michał and Antonina Szymanski lived in Rytwiany. Michał worked in the Radziwiłł estate as a brickyard manager, he was also the head of the local volunteer fire brigade. The couple had 5 children: Leon, Zofia, Irena, Helena and Władysława. When the Rytwiany brickyard went bankrupt, Michał took the managerial position in the Zielonka brickyard; he and his all moved to Zielonka, too. This is where he met Jeszajahu (Szaje) Grodzicki, father of the teenage girls Cypora and Dora. After the outbreak of the war the Grodzicki family were put in the Wołomin ghetto, from where the girls were able to escape during the deportation of Jews to Treblinka, they reached the only place they would trust and know: the Zielonka brickyard.
Michał and Antonina agreed to hide Cypora and Dora, from then on the girls were called Stasia and Zosia in order to avoid suspicions. Once given the new names, the girls also received the new, „Aryan” ID cards arranged for them by Szymański who was a part of the conspiracy movement. Having received the documents, Stasia and Zosia left for Warsaw. They passed off as Poles and therefore they found employment. However they stayed in touch with the Szymanskis family and would come back whenever in danger. Stasia, it is Cypora made great friends with Władzia and Helena Szymański.
During one of Stasia’s visits at the Szymański family, there was a round-up was in Zielonka. People were deported to a forced labour camp. Władzia, Hela and Stasia were put in one of the trucks together and brought to the train platforms. It was Stasia’s wit and courage which made it possible for the girls to escape and get on a different passenger train. They all survived the war, they would travel from one village near Sochaczew to another and work in local farms.
The Szymanski sisters stayed in touch with Stasia and Zosia until end of their lives. Based upon their testimonies, the Righteous Among the Nations medal was awarded to Antonina, Michał, Władysława and Helena Szymanski.
The intermingled history of the two Grodzicki sisters (also known as the Szajówny sisters) and the two Szymanski sisters is told by the daughters of the Poles: Elżbieta Kwiatkowska and Gabriela Miłowska.