Cezary Wilk, były zawodnik m. in. Korony Kielce, zakończył karierę piłkarską. 32–letni pomocnik Realu Saragossa poinformował o swojej decyzji na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. – To bez wątpienia smutny dla mnie dzień. To koniec ważnego etapu mojego życia – powiedział dwukrotny reprezentant Polski.
Cezary Wilk był zawodnikiem Realu Saragossa od 2015 roku. W Segunda Division rozegrał 11 meczów. Ostatni we wrześniu 2016 roku. Powodem zakończenia kariery są trapiące go od kilku lat kontuzje.
W październiku 2015 roku Cezary Wilk zerwał więzadła przednie w kolanie i konieczne było przeprowadzenie zabiegu rekonstrukcji. Cztery miesiące później kontuzja się odnowiła i ponownie trafił na stół operacyjny. Kolejny raz kolano nie wytrzymało obciążeń treningowych w kwietniu 2017 roku. Urodzonemu w Warszawie zawodnikowi kończyła się wtedy umowa z hiszpańskim klubem. Bardzo zależało mu jednak na pozostaniu w drużynie, co doceniły jego władze i przedłużyły mu kontrakt.
– Chciałbym podziękować wszystkim za wsparcie. Decyzja o zakończeniu kariery pojawiała się w mojej głowie za każdym razem, gdy budziłem się w nocy z bólem. Podjąłem ją dwa lub trzy tygodnie temu. Real przedłużył ze mną kontrakt o rok w czasie, kiedy byłem niezdolny do gry. To był dla mnie bardzo ważny moment. Dziękuję też moim kolegom z drużyny, którzy wspierali mnie każdego dnia – powiedział Cezary Wilk.
Obecni na wtorkowej konferencji prasowej dziennikarze pożegnali polskiego piłkarza brawami. Na oficjalnej stronie Realu Saragossa zamieszczony został film pod tytułem „Despedida de Cezary Wilk” – Pożegnanie Cezarego Wilka.
Cezary Wilk przyszedł do Korony w sierpniu 2005 roku z Polonii Warszawa. Miał wówczas 19 lat. W „żółto–czerwonych” brawach rozegrał 44 mecze w Ekstraklasie, strzelając w nich 4 gole. W kieleckiej drużynie występował również w I lidze. W sezonie 2008/2009 zagrał w 30 spotkaniach i świętował z Koroną powrót do piłkarskiej elity. W lipcu 2010 roku odszedł do Wisły Kraków. W 2013 roku został zawodnikiem Deportivo de La Coruña.