Jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w województwie świętokrzyskim potrzebują nowych wozów strażackich. O dofinansowanie zakupu takich pojazdów ubiega się ponad 40 gmin i jednostek OSP. Ocenę formalną przeszły 42 projekty o łącznej wartości około 24 milionów złotych. Wiadomo, że wiele wniosków nie otrzyma wsparcia, bo do rozdania jest zaledwie 9 milionów złotych.
Zastępca dyrektora Departamentu Wdrażania Europejskiego Funduszu Rozwoju w Urzędzie Marszałkowskim Przemysław Janiszewski przyznaje, że liczba wniosków z załączonymi argumentami potwierdza, że wiele jednostek w regionie dysponuje przestarzałym sprzętem, który trzeba wymienić na nowszy. Dodaje, że wybrane zostaną projekty, które otrzymają najwyższą punktację. Oceniane będą przede wszystkim: średnia liczba wyjazdów danej OSP w roku, ile lat ma dotychczas używany sprzęt i czy jednostka znajduje się w pobliżu zakładów przemysłowych lub w obszarze zagrożonym np. powodzią.
Wiele wniosków dotyczy zakupu średniego lub ciężkiego wozu strażackiego z wyposażeniem, za ok. 800 tysięcy złotych. Takiego pojazdu potrzebuje m.in. Ochotnicza Straż Pożarna w Lechowie, która należy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Aktualnie jednostka dysponuje starym samochodem marki Star. Pojazd często ma awarie i zdarzało się, że jednostka z tego powodu musiała wycofywać swoją gotowość bojową – mówi wójt Bielin Sławomir Kopacz.
Gmina nie dysponuje żadnym specjalistycznym, ciężkim samochodem strażackim. Taki pojazd bardzo by się przydał w trudnych akcjach, które czasem zdarzają się w obszarze Gór Świętokrzyskich. Poza tym, Lechów leży przy drodze krajowej nr 74 i samochód mógłby być wykorzystywany przy zdarzeniach drogowych. Jednostka posiada już sprzęt do cięcia pojazdów.
Konkurs o unijne wsparcie zakupu wozów strażackich dla jednostek OSP zostanie rozstrzygnięty do połowy sierpnia. Dotacja może wynieść 75%.