Kilka osób pojawiło się rano przy pomniku Jana Pawła II w Kielcach. Dziś mija 11 rocznica śmierci papieża Polaka. Jak mówiły w tym dniu zawsze starają się pomodlić zapalić znicz czy złożyć kwiaty.
Jan Paweł II jest ciągle obecny w ich życiu. Dla pani Henryki – to wyjątkowa postać. Przychodzi tu bardzo często. Jak nam powiedziała, gdy była bardzo chora modliła się do świętego o uzdrowienie i choroba minęła. Dodaje, że ma w domu wiele pamiątek po papieżu. Stara się także mówić o nim wiele swoim wnuczkom.
Najwięcej osób przybywa pod kielecki pomnik o 21.37 w godzinie śmierci Jana Pawła II. Wtedy wspólnie śpiewają „Barkę”.