Na giełdach i targowiskach pojawiły się już nowalijki. W ofercie sprzedawców są m.in. botwina, koperek i rzodkiewka, które idealnie pasują do letnich chłodników i sałatek.
Alfred Chmielewski z firmy Alinka informuje, że wśród nowalijek można znaleźć także kalarepę, marchewki, ogórki i kapustę. Podkreśla, że wielu klientów od pewnego czasu czekało i dopytywało o młode warzywa.
– Byli stęsknieni za tym smakiem. Wielu pytało jakie będą ceny, ale porównując rok do roku, one nie wzrosły – mówi.
Pęczek botwiny kosztuje ok. 3,5 zł, a pęczek marchewki 4 zł. Za seler z nacią trzeba zapłacić 3 zł, natomiast za młodych ziemniaków cypryjskich – 4,5 zł. W ofercie są też polskie truskawki spod osłony. Obecnie kosztują 18 zł za kilogram.
Na targowisku przy ulicy Magazynowej można kupić także kwiaty balkonowe. Marek Pasternak z Pińczowa informuje, że największym powodzeniem cieszą się surfinie i pelargonie.
– Wynika to chyba z faktu, że dawniej nasze babcie takie sadziły i jesteśmy do nich przyzwyczajeni. Nie są one trudne w utrzymaniu i każdy może je posadzić np. w donicy na balkonie – mówi.
Kwiaty należy regularnie podlewać, tak aby nie miały suchego podłoża. W chłodne dni należy podlewać je rzadziej.