Informatycy i inżynierowie budownictwa – głównie takich specjalistów szukały firmy, które odwiedziły dziś (środa, 27 kwietnia) Studenckie Targi Pracy na Politechnice Świętokrzyskiej. Targi przyciągnęły tłumy żaków.
Większość młodych ludzi była zadowolona z możliwości osobistego spotkania się z potencjalnymi pracodawcami, choć nie wszyscy studenci znaleźli ciekawe oferty praktyk czy zatrudnienia.
– Prawdopodobnie będę miał praktyki w firmie Betard. Docelowo interesuje mnie ta praca, dlatego pytałem, czy jest możliwość zatrudnienia po praktykach – mówił jeden ze studentów budownictwa.
Rozczarowane ofertami były natomiast studentki geodezji.
– Nie ma nic dla nas, większość ofert dotyczy branży komputerowej lub budowlanej – stwierdziły.
Profesor Artur Maciąg, prorektor do spraw studenckich i dydaktyki Politechniki Świętokrzyskiej mówi, że na Studenckich Targach Pracy swoją ofertę prezentuje około czterdziestu firm i przedsiębiorstw, w tym także takie, które działają na terenie całej Polski, a nawet świata. Z Krakowa przyjechała Izabela Serafin, reprezentująca tamtejsze centrum technologiczne Nokii.
– Aktualnie mamy oferty pracy skierowane do studentów z całej Polski. Na większości stanowisk można pracować zdalnie. Chcemy się otworzyć na szerszy rynek niż nasz krakowski, stąd nasza obecność w Kielcach. Stwierdziliśmy, że na Politechnice Świętokrzyskiej są świetni absolwenci takich kierunków jak teleinformatyka czy informatyka – tłumaczyła Izabela Serafin.
Żacy odwiedzający Targi mogli również uzyskać informacje dotyczące ewentualnych kursów i możliwości praktyk zagranicznych.