Radni Ostrowca Świętokrzyskiego odrzucili propozycję podjęcia uchwały w sprawie budowy mostu nad Kamienną łączącego ulicę Chrzanowskiego z Aleją 25-lecia Wolności. Taki projekt uchwały zgłosił klub radnych PiS wraz z pomysłem finansowania inwestycji z rządowego programu „Mosty dla Regionów”. Dofinansowanie wynosi 80 procent kosztów inwestycji.
Uchwała nie uzyskała jednak poparcia. Radny PiS Jerzy Wrona uważa, że niezbędna jest szybka decyzja, tym bardziej, że nie wiadomo kiedy rozpocznie się remont całej alei. Radny dodaje, że budowa mostu w proponowanej lokalizacji nie jest nowym pomysłem. W latach 90. powstał dokument „Studium komunikacji dla miasta Ostrowiec Świętokrzyski”, w którym zawarte były konieczne inwestycje drogowe, a wśród nich przeprawa łącząca ulicę Chrzanowskiego i Alei 25-lecia Wolności.
Przewodniczący klubu PiS Dariusz Kaszuba podkreśla, że pomysł był konsultowany z mieszkańcami, którzy mówili, że ta inwestycja wpłynęłaby także na udrożnienie ruchu i rozładowanie korków.
Prezydent miasta Jarosław Górczyński uważa, że projekt uchwały złożony przez klub PiS ma wyłącznie wydźwięk polityczny, ponadto w mieście są pilniejsze inwestycje np. dokończenie dwóch etapów ulicy Rzeczki, które pochłoną kilkanaście milionów złotych. Co więcej stworzenie dokumentacji, zaprojektowanie mostu, wykup działek i wybudowanie zajmie lata. Dodatkowo wymienia problem z rosnącymi kosztami inwestycji. Ceny po przetargach są wyższe nawet o 150-200 procent.
– To niczego nie rozwiązuje i uważam, że to polityczna zagrywka na zasadzie: my chcieliśmy, a inni nie chcieli – dodaje prezydent.
Dariusz Kaszuba odpowiada, że ten projekt nie zakłada wybudowania mostu, ale umożliwia skorzystanie z olbrzymiej rządowej dotacji. Klub PiS nie rezygnuje z planu. Jak informuje radny Mateusz Czeremcha, chce powołać komisje ds. budowy mostu, w skład którego wchodziliby radni wszystkich opcji, urzędnicy miasta i innych instytucji.
Radni PiS podkreślają również, że budowa mostu ułatwiłaby wyjazd z targowiska miejskiego. W tej chwili istnieje tylko jedna droga, która codziennie w godzinach szczytu jest zakorkowana.