NSZZ Solidarność protestuje przeciwko obniżeniu budżetu Państwowej Inspekcji Pracy. To skandal powiedział na naszej antenie przewodniczący świętokrzyskiej Solidarności Waldemar Bartosz. Podczas prac w Sejmie ograniczono o ponad 7 milionów złotych budżet Inspekcji.
Waldemar Bartosz podkreślił, że początkowo poprawka, którą wprowadzono zakładała obcięcie ubiegłorocznego budżetu nawet o 40 milionów. Udało się to ograniczyć, ale pozostało 7 milionów. „W skali kraju to może niewiele. Jednak te pieniądze są bardzo potrzebne Inspekcji, ponieważ od tego roku ma nowe zadania” – powiedział gośc Radia Kielce. To m.in kontrole bez powiadamiania, do czego potrzeba więcej inspektorów. Ponadto, od wielu lat wynagrodzenia pracowników nie były podnoszone. „Obcinanie budżetu w tej sytuacji to karanie tych ludzi” – powiedział szef świętokrzyskiej Solidarności. Waldemar Bartosz ma nadzieję, że Senat nie zaakceptuje tej zmiany i utrzyma budżet na dotychczasowym poziomie.
Związkowcy przypominają, że nowe obowiązki Inspekcji zostały nałożone w nowelizacji Kodeksu pracy, który wejdzie w życie 22 lutego. Kolejne zadania dla Inspekcji wprowadzi planowana zmiana w zasadach minimalnego wynagrodzenia za pracę – podkreślają związkowcy.