Cztery osoby podtruły się tlenkiem węgla w mieszkaniu w Busku Zdroju. Zostały odwiezione do szpitala. Dwie z nich: kobieta i mężczyzna w wieku 62 lat pozostały na obserwacji.
Do zdarzenia doszło przed północą. O prawdopodobnym ulatnianiu się czadu w mieszkaniu powiadomieni zostali strażacy. Na miejsce wysłano zastęp ratowników – poinformował Radio Kielce zastępca komendanta buskiej straży pożarnej, starszy kapitan Robert Bujny. Strażacy ze sprzętem ochrony dróg oddechowych weszli do mieszkania i sprawdzili je detektorem. Urządzenie wykazało, że w łazience stężenie tlenku węgla dziewięciokrotnie przekracza dopuszczalną normę. Pomieszczenia przewietrzono. Poszkodowane osoby zostały przebadane przez lekarza pogotowia ratunkowego, a następnie odwiezione do szpitala. Dwie pozostały na obserwacji.
Strażacy przypominają, że tlenek węgla nie ma zapachu, ani barwy i jest łatwowchłanialny. Należy zadbać o swoje bezpieczeństwo, regularnie sprawdzać systemy wentylacji i sprawność urządzeń grzewczych. Robert Bujny mówi, że warto też zamontować w mieszkaniach detektory tlenku węgla – to może ocalić życie.