Noc sobótkowa, zwaną też Nocą Kupały, utrwaliła się w tradycji ludowej, jako święto ognia, wody, słońca, księżyca i urodzaju. Wiąże się z nim wiele zwyczajów i obrzędów. Kilka z nich będzie można zobaczyć nad zalewem w Pińczowie.
Uczestnicy przygotowali wianki, które następnie puszczane były na wodę. Odbyły się również, tańce świtezianek, a na zakończenie widowiskowy pokaz ognia.
W osadzie pradziejowej młodzież z domu kultury zaprezentowała metody wytwarzania glinianych naczyń, narzędzi z kości i rogów zwierzęcych, odtworzony został także warsztat zdobniczy, kuźnia z epoki brązu oraz chata zielarza.
Z kolei reaktywowany po 16 latach klub Kon Tiki zainaugurował sezon wodniacki na Ponidziu. Podczas imprezy odbył się tradycyjny „Chrzest Neptuna”, czyli uroczyste przyjęcie nowych członków, oraz wodowanie specjalnej tratwy. Stowarzyszenie ma zamiar pod patronatem Muzeum Wsi Kieleckiej dotrzeć do Wisły a potem do do Bałtyku.